Oddawanie krwi
Moderator: Moderatorzy
Re: Oddawanie krwi
też mi się spodobał
Re: Oddawanie krwi
sandyy racja to tylko u nas jest możliwe.
oddawałam krew przez 5 lat nieregularnie co prawda, ale parę litrów oddałam, kiedy po diagnozie poszłam oddać krew i w formularzu zaznaczyłam że mam celiakię, od razu zostałam odrzucona, na moje pytanie "a co z moją wcześniejszą krwią?" pani wzruszyła ramionami mówiąc "to już inna sprawa, poza tym już dawno jest wykorzystana i jest po fakcie"... zapytałam jeszcze czy jakbym się nie przyznała to nadal mogłabym oddawać, pani powiedziała że mogłabym, ale za późno bo już mnie wklepała w rejestrze, że nie moge już nigdy oddać w żadnym punkcie w Polsce...żenada
oddawałam krew przez 5 lat nieregularnie co prawda, ale parę litrów oddałam, kiedy po diagnozie poszłam oddać krew i w formularzu zaznaczyłam że mam celiakię, od razu zostałam odrzucona, na moje pytanie "a co z moją wcześniejszą krwią?" pani wzruszyła ramionami mówiąc "to już inna sprawa, poza tym już dawno jest wykorzystana i jest po fakcie"... zapytałam jeszcze czy jakbym się nie przyznała to nadal mogłabym oddawać, pani powiedziała że mogłabym, ale za późno bo już mnie wklepała w rejestrze, że nie moge już nigdy oddać w żadnym punkcie w Polsce...żenada
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
Re: Oddawanie krwi
Szooook.
I patologia. Niepowazne podejscie
I patologia. Niepowazne podejscie
Re: Oddawanie krwi
takie polskie..
Re: Oddawanie krwi
I jeszcze to podejscie w rejestracji
Temat powazny, podejscie z przedszkola...
Temat powazny, podejscie z przedszkola...
Re: Oddawanie krwi
Szkoda gadać,a ciekawe czy jak ktoś dostał moją nieświadomą niczego krew to po jakimś czasie nie miał objawów no bo przecież chyba istnieje taka możliwość,to tak jak ludzie po przeszczepie serca,zmienia im się charakter.
Są ludzie i ludziska,tych drugich niestety jest jakby więcej...
-
- Nowicjusz
- Posty: 1
- Rejestracja: śr 29 cze, 2016 09:45
Re: Oddawanie krwi
Hej,
informacyjnie: mam celiakię i oddaję krew w Warszawie. Oddawałem jak nie wiedziałem że miałem celiakię (dowiedziałem się o niej właśnie dzięki oddawaniu krwi - słabe wyniki: żelazo) i oddaje (już 3-4 razy) teraz. Za każdym razem wpisuję to w karcie przy rejestracyjnej w polu "inne...", lekarze zawsze dopytują czy trzymam ścisłą dietę, ale puszczają mnie dalej.
Skoro lekarz nie widzi przeciwwskazań, a wyniki są OK.
Jeśli chodzi o dodatki o których piszecie to jest woda i batonik (glutenowy), są też czekolady, ale niestety z glutenem. Nie wiem czy to moje sprawstwo, ale napisałem kiedyś do RCKiK żeby wrzucili jakąś bezglutenową i od tej pory w moim krwiodawstwie są 2 goplany glutenfree i reszta wroga.
informacyjnie: mam celiakię i oddaję krew w Warszawie. Oddawałem jak nie wiedziałem że miałem celiakię (dowiedziałem się o niej właśnie dzięki oddawaniu krwi - słabe wyniki: żelazo) i oddaje (już 3-4 razy) teraz. Za każdym razem wpisuję to w karcie przy rejestracyjnej w polu "inne...", lekarze zawsze dopytują czy trzymam ścisłą dietę, ale puszczają mnie dalej.
Skoro lekarz nie widzi przeciwwskazań, a wyniki są OK.
Jeśli chodzi o dodatki o których piszecie to jest woda i batonik (glutenowy), są też czekolady, ale niestety z glutenem. Nie wiem czy to moje sprawstwo, ale napisałem kiedyś do RCKiK żeby wrzucili jakąś bezglutenową i od tej pory w moim krwiodawstwie są 2 goplany glutenfree i reszta wroga.
Re: Oddawanie krwi
Widocznie coś się zmieniło na lepsze, ponieważ ja się kiedyś pytałem w Stacji Krwiodawstwa na Saskiej i mi powiedzieli, że osoby z Celiakią nie mogą oddawać krwi...muszę spróbować w takim razie ponownie.Mad_Marcin pisze:Hej,
informacyjnie: mam celiakię i oddaję krew w Warszawie. Oddawałem jak nie wiedziałem że miałem celiakię (dowiedziałem się o niej właśnie dzięki oddawaniu krwi - słabe wyniki: żelazo) i oddaje (już 3-4 razy) teraz. Za każdym razem wpisuję to w karcie przy rejestracyjnej w polu "inne...", lekarze zawsze dopytują czy trzymam ścisłą dietę, ale puszczają mnie dalej.
Skoro lekarz nie widzi przeciwwskazań, a wyniki są OK.
Jeśli chodzi o dodatki o których piszecie to jest woda i batonik (glutenowy), są też czekolady, ale niestety z glutenem. Nie wiem czy to moje sprawstwo, ale napisałem kiedyś do RCKiK żeby wrzucili jakąś bezglutenową i od tej pory w moim krwiodawstwie są 2 goplany glutenfree i reszta wroga.
Re: Oddawanie krwi
Ja oddaje na Saskiej regularnie, za każdym razem mam rozmowę czy trzymam dietę, a potem puszczają :p