Celiakia a choroby żołądka i dwunastnicy

[Pajacynka]

Wizytę u gastroenterologa mam najwcześniej za miesiąc, więc może Wy podpowiecie mi, jak przetrwać do tego czasu?
Po ostatniej gastroskopii mam rozpoznane zapalenie rumieniowo-zanikowe żołądka i refluks dwunastniczo-żołądkowy. Na wyniki biopsji czekam.
W związku z tym chciałabym się dowiedzieć, czego zdecydowanie w diecie mam unikać oraz najważniejsze - czy mam pić w trakcie posiłków, czy przed lub po posiłku dopiero? Codziennie zażywam nospę max i ulgix max, bo inaczej nieznośne kłucia w okolicach dwunastnicy utrudniają mi życie. Odżywiam się raczej zdrowo (pozwalam sobie jedynie na słodkości), jem 4-5 posiłków dziennie, unikam smażonego, ostrego. Co jeszcze mogę zrobić, żeby poprawić samopoczucie? Dodam, że mam znaczną niedowagę (42 kg przy 161 cm wzrostu) i od roku nie mogę przytyć. Nutridrinki odpadają, bo boli mnie po nich żolądek

[Leeloo]

Moge pomóc dopiero wieczorem. Późnym.

[Pajacynka]

Dziękuję, z przyjemnością poczekam

[Leeloo]

W międzyczasie napisz proszę co pijesz, suplementujesz lub 'lekujesz', czy masz jakieś nałogi i najważniejsze- co przykładowo jadasz: produkt, wielkość porcji i w jakich porach.

[Pajacynka]

Piję zieloną herbatę, kawę rozpuszczalną czarną, miętę i melisę. Czasami czarna herbate, najczęściej z 1 łyżeczką cukru. I wodę oczywiście. Z suplementów to tylko calcium vitrum D 600 1 x dziennie (mam osteopenię), magnez z wit. B6 2 x dziennie no i niestety zazwyczaj 2 razy dziennie nospę max i ulgix max (chociaż bywają dni, kiedy nie biorę ich wcale).
Śniadanie 5-5:30 2 kromki chleba bg, masło, wędlina, ser żółty, avocado/pomidor, jajecznica z dwóch jaj (na parze, bo po innej mi niedobrze) lub jakieś parówki z musztardą/ketchupem (2 szt), bywa że twaróg i dżem // raz, dwa razy w tygodniu kasza jaglana ok. 200 g, banan, orzechy/pestki/migdały plus masło orzechowe/oliwa/masło i do tego zielona herbata
ok. 6:30 kawa
ok.9:30 II śniadanie wafle ryżowe 2-3 szt z masłem orzechowym i bananem (czasami z nutellą) lub banan+jogurt naturalny+orzechy lub kilka ciasteczek jesli nie ma mnie w domu
ok. 11:30-13:00 obiad zazwyczaj zupa około 400-500 ml (najczęściej rosół, pomidorowa, jarzynowa); 4-5 łyżek ziemniaków (ewentualnie ryż)+ mięso około 100 g (preferuję drób) plus marchew gotowana 3-4 łyżki (lub na surowo 1/2 avocado z oliwą / pomidor)/ lub makaron z jakimś mięsem, rybą, plus pomidor i ser twardy/ zdarza się pizza, placki/kluski lub naleśniki na słodko (wtedy max. 3 szt naleśników, 5 szt klusek/placków) [obiad czasami nie z dwóch dań]
Ok. godzinę po obiedzie herbata miętowa lub zielona
ok. 14:30-15 podwieczorek najczęściej coś słodkiego (dziś 4 szt herbatników w gorzkiej czekoladzie Schaer plus orzechy włoskie 2 szt) lub jabłko (surowe lub gotowane - czasami z cukrem)
ok. 17:30-18 kolacja chleb bg 2 kromki, masło, wędlina, twaróg, dżem / lub kasza jaglana ok 200 g, banan, migdały, oliwa)
ok. pół godziny po kolacji melisa lub woda
Poza kawą nałogów nie mam. Alkoholu nie piję praktycznie wcale, bo mocno mi się po nim odbija. Lubię słodkie, ale staram się pilnować (po cukrzycy ciążowej). Zauważyłam, że po brązowym ryżu i kaszy gryczanej niezbyt wyraźnie się czuję. Tak samo po wołowinie i tłustszych mięsach (np. pasztecie domowym) Smażone wyeliminowane. Główne objawy ze strony przewodu pokarmowego to kłucia w okolicy dwunastnicy (wzdęcia przesuwają się po całych jelitach, jestem szczupła i nawet to widać czasami), odbijanie, trudności z wypróżnianiem (stolec w postaci bryłek). Objawy nie występują codziennie. Nasilają się w okolicach owulacji i miesiączki. Aha, mam tez wysoki cholesterol (pisałam o tym w swoim wątku).

[Leeloo]

hmm..no to niestety dieta przy Twojej chorobie wyklucza wiele produktów, które spożywasz (kawa, herbata czarna czy miętowa, gorzka czekolada, pomidory, surowe jabłka) pewnie dlatego wciąż masz uporczywe dolegliwości.

miałam zacząć się rozwodzić, ale przypomniał mi się znakomity portal. Pajacynko zapoznaj się wpierw z tym testem, zaleceniami i tabelkami- oczywiście pomijamy glutenowe kwestie:
http://dieta.mp.pl/diety/diety_w_chorob ... l?id=70596

musisz też więcej pić i spożywać więcej błonnika. nie tylko jeśli chodzi o zaparcia i nieprawidłowe stolce, ale również cholesterol (choć tym się aż tak nie przejmuj). jak reagujesz na owsianki?

nie pij melisy na noc.

zalecam kisiel z siemienia lnianego mielonego przed każdym posiłkiem.

jaki magnez łykasz?

[Anika78]

I jeszcze:musztarda/ketchup=ocet,przy kłopotach z żołądkiem zdecydowanie niewskazane!
Odrzuciłabym jeszcze wafle ryżowe,po nich też może boleć żołądek,mnie boli,w Twoim przypadku lepszy jest gotowany ryż,ale nie brązowy tylko biały.
A jeśli solisz,to postaraj się ograniczyć do minimum.

Aha, jeszcze orzechy włoskie zwłaszcza jedzone na noc,po nich będziesz mieć kolkę na bank
a jabłka jeśli już,to starte na tarce,a jeszcze lepiej pieczone

[Pajacynka]

Nie jadłam jeszcze owsianki, odkąd jestem na bezglucie. A zielona herbata może być?
Dlaczego melisy na noc nie można?
Łykam Maglek B6.
Orzechami usiłuję podbić sobie trochę kalorie, bo co do objętości posiłków, to nie daję rady naraz dużo zjeść, bo potem cierpię
edit: ale że banany też nie bardzo, to jestem zaskoczona

[Anika78]

Zieloną piję,ale już czarnej unikam chociaż lubię ,mięty też nie piję,mam po niej min.zgagę ,z ziołowych herbatek wg mnie najlepszy jest rumianek,
Mam zanikowe zapalenie śluzówki żołądka i nadżerki i też dostaję kolki po :orzechach włoskich,keczupie,czekoladzie zwłaszcza popitej wodą mineralną ,jabłkach ze skórką, szczególnie tych kwaskowych,cytrusach,banany jem ,ale tylko mocno dojrzałe
Szkodzi też jedzenie za zimne i za gorące,więc trzeba uważać
A, jeśli chodzi o orzechy i ich kalorycznośc,to spróbuj może oleje z włoskich,laskowych
I tak,jak Leeloo napisała-siemię lniane,dużo siemienia i jeszcze olej lniany,budwigowy.

[Pajacynka]

Czyli, że lody tez nie bardzo? Ostatnio zjadłam lody algidy i trochę bolał mnie żołądek Ale wcześniej nie zdarzały mi się takie akcje. Jabłka jem tylko bez skórki i banany tez dojrzałe bardzo. Z siemieniem się zaprzyjaźnię, tylko trochę boję się, że nie będzie mi się chciało jeść po nim, bo mnie zapycha. A z apetytem i tak czasem słabo mam.
Dziękuję za rady!

[Anika78]

Niestety lody,sorbety,które uwielbiam
Pajacynko przypomniało mi się,że kiedy ma się kłopoty ze snem,a gdzieś mi przemknęlo,że Ty masz,nie powinno się pić późnym wieczorem i na noc, zielonej herbaty.

[Pajacynka]

A, to akurat nie piję. Ech no, lody (

[Leeloo]

Wrócę do domu, to odpowiem z głową na miejscu

[Pajacynka]

Mam problem z ułożeniem sobie diety, żeby wszystko grało. Poza tym ciągle się boję, że coś mi zaszkodzi. A niczego tak się nie boję, jak sensacji żołądkowych (np.jelitówki czy zatrucia).
Czy skoro kaszy gryczanej nie można, to mąki gryczanej też nie? A jeśli nie czuję się źle po serze żółtym, to znaczy, ze mi wolno go jeść? No i jak z tym wszystkim w końcu przytyć?

Czy popijać jedzenie, czy lepiej pić poza posiłkami?

Anika, a jak u Ciebie z rybą? Bo ja niestety średnio ją toleruję, a przyrządzam albo na parze, albo pieczoną.

[Anika78]

Ryby jadam rzadko,bo ich zwyczajnie nie lubię,ale wiem ,że są zdrowe,więc czas od czasu zjem.
Nie zauważyłam po nich kolek,więc myślę,że ryby byle nie wędzone(wędzonki też szkodzą na żołądek) i w occie,możesz jeść,ale lepiej nie na noc,podobno ryba zjedzona na noc odchudzają,aTy chcesz przytyć.
Dawniej popijałam w czasie posiłku,od dłuższego czasu piję przed i po,tak ok30min. i chyba tak jest lepiej,bo kolek coraz mniej.
Pajacynko na razie nie wpadaj w panikę,do wizyty u gastrologa,uważaj na potrawy za gorące,pikantne,mocno słone,zimne też napoje,zimną wodę mineralną,cytrusy,surowe warzywa typu cebula,czy rzodkiewka.
Zupy,rosołki jak najbardziej wskazane,warzywa na parze,kasza jaglana ładnie leczy żołądek,siemie jak Cię zapycha,to może pij na noc,po kolacji,tak mi radził lekarz.
Pisałaś jeszcze o pizze,pewnie na drożdżach(?),po ciepłym i drożdżowym cieście też mnie bolało.
Jeśli po serze nic Ci nie jest,to chyba możesz go jeść.

A, jak jesz surowe jabłko,to starannie pogryź,to ważne,bo źle pogryzione rani scianki żołądka i nawet u zdrowego może wywołać ból.

Leeloo jest bardziej zorientowana na pewno Ci pomoże
Zdrówka życzę!