Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Moderator: Moderatorzy
-
- Nowicjusz
- Posty: 21
- Rejestracja: ndz 12 paź, 2014 19:37
Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Mam pytanie: czy żeby sprawdzić czy stosowana rygorystyczna dieta działa wystarczą przeciwciała przeciw transglutaminazie tkankowej?
Czy trzeba też robić przeciw endomysium?
Po pół roku wg mnie rygorystycznej diety spadły przeciwciała p/ transglutaminazie tkankowej IgA z 200 do 80. No i nie wiem co to znaczy...do lekarza idę wkrótce ale nie wytrzymam z ciekawości:) Czy ktoś wie, czy po pół roku powinien być spadek częściowy czy całkowity?
Czy trzeba też robić przeciw endomysium?
Po pół roku wg mnie rygorystycznej diety spadły przeciwciała p/ transglutaminazie tkankowej IgA z 200 do 80. No i nie wiem co to znaczy...do lekarza idę wkrótce ale nie wytrzymam z ciekawości:) Czy ktoś wie, czy po pół roku powinien być spadek częściowy czy całkowity?
- xymi
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 263
- Rejestracja: ndz 11 sty, 2015 22:35
- Lokalizacja: Cieszyn/Katowice
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Nie jestem ekspertem, ale mogę powiedzieć na własnym przykładzie.
W czasie diagnozy (skala Marsha 3c) p/c przeciw transglutaminazie 4000 jednostek. Po 7 m-cach spadły d0 500 jednostek. Po 2,5 latach wynik 9 jednostek.
Dieta to pewnie jedno a stadium wyniszczenia jelit do drugie.
Niech się wypowiedzą Ci, co mają większą wiedzę
W czasie diagnozy (skala Marsha 3c) p/c przeciw transglutaminazie 4000 jednostek. Po 7 m-cach spadły d0 500 jednostek. Po 2,5 latach wynik 9 jednostek.
Dieta to pewnie jedno a stadium wyniszczenia jelit do drugie.
Niech się wypowiedzą Ci, co mają większą wiedzę

-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
U mojego syna transglutaminaza za pierszym razem spadła z ponad 200 na 98, potem było 57, a niedawno ponad 30. Natomiast endomysium już po drugim badaniu było ujemne, a "startowaliśmy" z poziomu 2560.
Sama nie wiem, czy nie za długo się te przeciwciała transglutaminazy utrzymują
po prawie 2 latach na diecie. Rozmawiałam z gastroenterologiem dziecięceym i powiedział, że w lipcu mamy zrobić kolejne badanie i jeśli transglutaminaza nadal będzie występowała, to kontrolną biopsję trzeba będzie zrobić
Nie ukrywam, że wolałabym jej uniknąć
Sama nie wiem, czy nie za długo się te przeciwciała transglutaminazy utrzymują


Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Logicznie rzecz biorąc, powinno się sprawdzać coś co było już wcześniej badane, aby można sie było do tego odnieść, móc porównać. I w tym samym labolatorium.
Temat czasu regeneracji był wałkowany na forum nie raz, nie dwa. Jest to proces indywidualny, nie ma reguł, określonych norm. Wskaźnikiem jest poziom przeciwciał/wynik biopsji. Najważniejsze by przeciwciała spadały. A to w jakim tempie, to już zależy od organizmu, jego stanu, metabolizmu itp. oraz oczywiście czystości diety.
Temat czasu regeneracji był wałkowany na forum nie raz, nie dwa. Jest to proces indywidualny, nie ma reguł, określonych norm. Wskaźnikiem jest poziom przeciwciał/wynik biopsji. Najważniejsze by przeciwciała spadały. A to w jakim tempie, to już zależy od organizmu, jego stanu, metabolizmu itp. oraz oczywiście czystości diety.
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Przykład mojego organizmu pokazuje, że kosmki jelitowe szybciej zareagowały na dietę niż przeciwciała tTG, z 3b urosły do nieco nieuformowanych w przeciągu pół roku. Co do przeciwciał to dalej nie wiem czy one spadają, bo laboratorium w którym badałem je 2 razy, górną granicę oznaczenia mają na poziomie 200 jednostek. Po trzech i po ok. 6 miesiącach było powyżej 200, tylko na początku mogło być np. 2000, a potem np. 1000, mogą spadać ale jeszcze tego nie wiem. Najważniejsze, z punktu widzenia mojej Pani gastrolog jest to czy rosną kosmki bo to one odpowiadają za prawidłowe przyswajanie składników odżywczych. A przeciwciała prędzej czy później spadną do zadowalającego poziomu. Jedynym warunkiem jest 100% dieta bezglutenowa.
- anakon
- Bardzo Aktywny Forumowicz
- Posty: 609
- Rejestracja: czw 08 sty, 2004 12:27
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Witam, podnoszę wątek, bo temat jest mi bliski, powiem tak: córka ponad 2,5r diety: poziom wyjściowy TtG pow 200 (ale to mogła być dowolna wielkość powyżej) później 160; 90; ostatnio 46, EmA spada szybciej i w zasadzie przy ostatnim oznaczaniu było już prawie na granicy oznaczania. Sytuacja jest bardzo złożona, bo mojej córce w tym czasie przyplątał się cały zestaw chorób immunologicznych i ogólnie wszystkie parametry wariują, lekarze rozkładają ręce, ale: i tu ciekawostka, robiliśmy TtG z tej samej próbki krwi w 2 laboratoriach i wynik był jednak sporo różny, choć w obu wypadkach dodatni (25; 46) wg lekarki jest to mało wytłumaczalne, bo w końcu ta sama metoda, ten sam zakres norm i ten sam parametr mierzony. Z dostępnych na świecie badań podłużnych można gdzieś tam wywnioskować, że wysoki poziom wyjściowy przeciwciał faktycznie spada relatywnie wolniej, poza tym przeciwciała TtG potrafią występować w innych chorobach towarzyszących, zwłaszcza z pola immunologii (choć w mianach niższych niż w celiakii). Oczywiście wszystko to przy prawidłowo stosowanej diecie, a organizm nie chce zachowywać się tak jak lekarzom w mądrych książkach napisali....niestety. EmA są bardziej swoiste i chyba szybciej reagują i szybciej realnie spadają (w tym samym okresie czasu z 1:1250 do 1:10) i nawet zrobiłam na ten temat wykresy, by łatwiej to zobrazować dla siebie i lekarzy, oczywiście porównywałam tylko krzywe wyników tego samego parametru z tego samego laboratorium w osi czasu.
anakonka
anakonka
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
To ja też może zapytam ?
Czerwiec 2013 r. - TtG Iga 401 (3B w skali Marsha) - dieta po otrzymaniu pełnej diagnozy, połapaniu się w diecie wprowadzona od wrzesień 2013
Maj 2015 - TtG Iga 26.
Cieszyć się czy powinno być ZERO????
Czerwiec 2013 r. - TtG Iga 401 (3B w skali Marsha) - dieta po otrzymaniu pełnej diagnozy, połapaniu się w diecie wprowadzona od wrzesień 2013
Maj 2015 - TtG Iga 26.
Cieszyć się czy powinno być ZERO????
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Bardzo dobrze. Nie wiem czy pełne zero jest możliwe nawet u osoby zdrowej, jakieś przeciwciała są zawsze
-
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3643
- Rejestracja: śr 07 sie, 2013 07:40
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
U Seby po 2 latach diety jest 37, jeśli dobrze pamiętam. Na pewno ponad 30
Nie ma ludzi zdrowych. Istnieją tylko niezdiagnozowani.
-
- Aktywny Forumowicz
- Posty: 364
- Rejestracja: pn 12 sie, 2013 11:49
- Lokalizacja: Żywiec
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Czyli cieszę sie 

Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
U mnie po dokładnie pół roku diety spadek z 252 na 50 w klasie IgA oraz z 59 na 13 w klasie IgG. Przypadek o tyle ciekawy, że biopsja nie potwierdziła celiakii (Marsh I).
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Ile miałeś pozytywnych przeciwciał? Póki co wpisujesz się w klasyczny przykład celiakii utajonej, jest wiele badań na angielskich stronach na ten temat. Biopsja nie potwierdza a wyniki przeciwciał są kilkadziesiąt razy przekroczone.
Do tego jeden lekarz się wypowiadał, że wiadomo jedno badanie przeciwciał pozytywne(jak każde badanie), może być obarczone błędem. Natomiast jeżeli są to dwa przeciwciała (nie pamiętam czy dwie klasy też jednego badania) to już jednoznacznie wskazuje, że ma to związek z celiakia. Ty do tego wszystkiego masz jeszcze gen i objawy.
Latent celiac disease, also known as potential celiac disease, does not produce symptoms. Patients with latent celiac disease show the same blood abnormalities as do patients with celiac disease, but their small intestine biopsy findings do not suggest autoimmune disease. Because there is no evidence of disease in the small bowel, whether to treat a patient with latent disease is a point of controversy.
http://nurse-practitioners-and-physicia ... sease.aspx
Na tej stronie jest napisane, ze pacjenci z utajona celiakia powinni jesc normalnie. Na necie badania na ten temat i zdania sa podzielone, a co twoj lekarz powiedzial? Pytanie jaka ty masz czy dopiero sie budzi, czy po prostu sobie jest, ale 'utajona',
Do tego jeden lekarz się wypowiadał, że wiadomo jedno badanie przeciwciał pozytywne(jak każde badanie), może być obarczone błędem. Natomiast jeżeli są to dwa przeciwciała (nie pamiętam czy dwie klasy też jednego badania) to już jednoznacznie wskazuje, że ma to związek z celiakia. Ty do tego wszystkiego masz jeszcze gen i objawy.
Latent celiac disease, also known as potential celiac disease, does not produce symptoms. Patients with latent celiac disease show the same blood abnormalities as do patients with celiac disease, but their small intestine biopsy findings do not suggest autoimmune disease. Because there is no evidence of disease in the small bowel, whether to treat a patient with latent disease is a point of controversy.
http://nurse-practitioners-and-physicia ... sease.aspx
Na tej stronie jest napisane, ze pacjenci z utajona celiakia powinni jesc normalnie. Na necie badania na ten temat i zdania sa podzielone, a co twoj lekarz powiedzial? Pytanie jaka ty masz czy dopiero sie budzi, czy po prostu sobie jest, ale 'utajona',
pozdrawiam 

Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Lekarz właśnie podejrzewa celiakię utajoną. Mnie się to wydaje o tyle mało prawdopodobne, że taka forma nie powinna dawać objawów, które biorą się przecież głównie stąd, że zanikają kosmki. A wśród moich objawów jeden jest bardzo typowy: heroiczna wręcz walka o to, żeby nie chudnąć (gdybym 5 lat temu jadł tak jak dziś, to pewnie już bym się w drzwiach nie mieścił).
- pleomorfa
- Bardzo Stary Wyjadacz :)
- Posty: 3797
- Rejestracja: wt 29 paź, 2013 06:56
- Lokalizacja: Polska
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Qrzysztof, każdy przypadek jest inny. Ja tyłam, a raczej puchłam (oprócz tego miałam mnóstwo innych objawów), miałam jedno przeciwciało pozytywne (z 4 badanych), mały zanik kosmków (Marsh I o ile nie 0, na wyniku nie było skali, a z opisu częściowo łapie się w I, II i IIIa). Dla lekarki cały obraz był oczywisty. I faktycznie wszystko minęło na diecie (nawet hemoglobina w końcu ruszyła w dobrą stronę). Ale do czego zmierzam, dla jednej lekarki oczywistością było, że to to. Ale żaden z 5 innych gastrologów u których byłam nie chciał potwierdzić tej wersji, bo przecież są za małe zniszczenia. Czekajmy aż będą łyse jelita i stan przed nowotworowy
Dobrze, że przeszedłeś na dietę, a kwestię FODMAP też warto pociągnąć.
Sorki za off topa!
AndziaMamusia i dobrze, warto się cieszyć

Dobrze, że przeszedłeś na dietę, a kwestię FODMAP też warto pociągnąć.
Sorki za off topa!
AndziaMamusia i dobrze, warto się cieszyć

Jeśli tracisz pieniądze, nic nie tracisz. Jeśli tracisz zdrowie, coś tracisz. Jeśli tracisz spokój, tracisz wszystko. - Bruce Lee
Re: Przeciwciała po pół roku- czy dieta działa?
Mogłeś się spytać czy sama obecność przeciwciał, powoduje jakieś dolegliwości. Mi jeden powiedział, że swędzenie skóry było od "kumulacji przeciwciał " w skórze. Jednak teorii tej nie jestem pewna, bo dopiero teraz coś mi zaswitalo, że chyba tak mówił.
pozdrawiam 
