Badanie - prośba o interpretację

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

Basiar
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 240
Rejestracja: wt 27 paź, 2009 15:19
Lokalizacja: gdynia

Post autor: Basiar »

Przy ketokonazolu nie powinno się brać probiotyków, a dopiero po zakończeniu leczenia
fadette
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 14 maja, 2011 10:21
Lokalizacja: z domku;)

Post autor: fadette »

Dziekuje Basiar :)
Pozdrawiam!!
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Ketokonazol w zasadzie nie powinien wpływać bezpośrednio na florę bakteryjną?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Astridd
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt 10 cze, 2011 17:56
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Astridd »

Puma, Titrant - niska temperatura to dobry wyznacznik problemów z tarczycą. Badaliście się dokładnie pod tym względem?
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Tylko TSH. I jest w normie. Czyli nic nie wiem.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
Astridd
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 14
Rejestracja: pt 10 cze, 2011 17:56
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Astridd »

Titrant to znaczy, że nie miałeś diagnozowanej tarczycy. TSH to stanowczo za mało! U osób z np. ukrytymi chorobami nadnerczy TSH może być niskie, a równocześnie hormony tarczycy też niskie i można się całe życie męczyć bez sensu. No i co oznacza w normie? Owszem w laboratoriach góra normy to obecnie 4,5-5, ale coraz częściej podnosi się zasadność obniżenia tego progu do 2,5. Ja przy 2,6 dostałam leczenie. Od światłej endokrynolog oczywiście.
Żeby obraz pracy tarczycy był pełny trzeba zrobić z jednej próbki - TSH, ft3, ft4 (koniecznie f - bo to wolne hormony) przeciwciała atpo i atg i do tego usg tarczycy z podaniem jej wymiarów.
Zrobił się offtop ale to ważne informacje. Choroby w których ukł. immunologiczny zachowuje się jak wariat chodzą parami.
W kwestiach tarczycowych polecam to forum (chyba mogę?):
http://forum.gazeta.pl/forum/f,94641,Ch ... imoto.html
Forum przyjazne i z rzeczowymi informacjami. Parę osób jest tam na diecie BG bo jest ona korzystna dla tarczycowców.
fadette
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 14 maja, 2011 10:21
Lokalizacja: z domku;)

Post autor: fadette »

Witam,
jestem już po leczeniu. Podczas brania leków było ciut lepiej, ale kuracja trwała tylko 10 dni, aktualnie jest tak jak było przed kuracją:/
Mam do Was pytanie, od kilku dni jestem na diecie (od lutego mam trądzik, którego wcześniej nigdy nie było i postanowiłam coś z tym zrobić) proszę o jej sprawdzenie.
Przede wszystkim ograniczyłam cukier, gluten, mleko i jego przetwory, ponieważ do tej pory żywiłam się głównie tym.

I Śniadanie - talerz kaszy jaglanej i do tego jakieś owoc.

II Śniadanie - w tym czasie dużo różnych owoców i warzyw np. 2 jabłka, marchewkę, garść śliwek i gruszkę.

Obiad - ziemniaki, kotlet, surówka.

Podwieczorek - kilka kromek chleba kukurydzianego np. z sałatą, pomidorem, szynką.

Kolacja - odrobina kaszy gryczanej, samej lub z jakimś warzywem.

Dieta mi odpowiada tzn. smakuje mi to co jem, nie zmuszam sie do niej, tylko jak na razie gazów więcej i takich po których sama ze soba wytrzymac nie moge... :| bo mam po niej zaparcia co mnie strasznie dziwi :okulary2:
Ostatnio zmieniony śr 20 lip, 2011 14:50 przez fadette, łącznie zmieniany 1 raz.
fadette
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 14 maja, 2011 10:21
Lokalizacja: z domku;)

Post autor: fadette »

PS. od dzisiaj zmieniam diete i na I śniadanie bede spozywac dzienna dawkę owoców, a dopiero po ok 2,5 godzinach kolejny posiłek (kasza jaglana sama lub z sokiem owocowym, bez owoców). Myślę, że w ten sposób uniknę tak dużej ilości gazów w porach popołudniowych:/

Pozdrawiam
Jeli
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 312
Rejestracja: śr 10 mar, 2010 13:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jeli »

fadette[


ktos Ci doradził ? lekarz , ? dietetyk ? uwzględniając wyniki badań i objawy ?
Ostatnio zmieniony czw 21 lip, 2011 09:58 przez Jeli, łącznie zmieniany 1 raz.
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

fadette pisze:uniknę tak dużej ilości gazów
takie gazy mogą być po czymś, co Cię uczula. to może być coś jak najbardziej zdrowego, ale akurat nie dla Ciebie. tak samo zaparcia mogą być z tej samej przyczyny.
fadette
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 14 maja, 2011 10:21
Lokalizacja: z domku;)

Post autor: fadette »

Hej,
lekarz na podstawie wyników badań doradził mi dietę 10 dniową bez mleczną. W tym czasie brałam także zalecone przez niego tabletki i nie wiem czy ciut lepiej czułam sie wtedy po nich czy po diecie:/

Od lutego mam problem z trądzikiem, dlatego aktualną dietę oczyszczającą rozpoczęłam bez konsultacji z lekarzem. Dalej nie spożywam produktów mlecznych jak zalecił i dodatkowo glutenu i cukru.

ps. zastanawiam się, czy nie zrezygnować w ogóle z owoców i warzyw na rzecz soków (pozbędę się błonnika), lub suplementów... Bo niestety czuje się tragicznie po owocowym śniadanku. Początkowo myślałam, że organizm tak reaguje bo nieprzyzwyczajony, ale teraz sądze, że surowizna mi nie służy..
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

fadette pisze:surowizna mi nie służy
możesz mieć np. uczulenie na salicylany - znajdują się w surowych owocach i warzywach. ja miałam - zanim się nie odczuliłam, mogłam jeść tylko gotowane. może spróbuj właśnie gotowanych, po troszku?
może to właśnie surowizna - jak napisałaś, a nie błonnik Ci nie służy? przy salicylanach soki też odpadają - więc warto spróbować obie wersje diety - raz bez surowizn, raz bez błonnika.
fadette
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 11
Rejestracja: sob 14 maja, 2011 10:21
Lokalizacja: z domku;)

Post autor: fadette »

Dziękuje Ola:)
Zatem jutro na śniadanie gotowane jabłka i gruszki. Na wszelki wypadek zamiast 4 owoców na raz, zjem tylko 2, góra 3. Gotowane są chyba bardziej sycące.
Wydaje mi się, że to surowizna może być problemem bo po np. kaszy gryczanej nic mi się nie dzieje.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ola_la
Wyjadacz :)
Wyjadacz :)
Posty: 1229
Rejestracja: pn 06 gru, 2010 15:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ola_la »

trzymam kciuki :)
gotowane na pewno lepiej i łatwiej się trawią, poza tym ciepłe, gotowane śniadanie to zbawienie na zbolały brzuch.
ODPOWIEDZ