pilne-celiakia dzecka-kiedy przytyje i nie bedzie chorował?

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

pilne-celiakia dzecka-kiedy przytyje i nie bedzie chorował?

Post autor: mamusia2 »

witam.jestem tu nowa i nie bardzo obyta z komputerem.nie wiem czy to ktoś przeczyta.proszę aby odezwały się do mnie mamy lub tatusiowie dzieci chorych na celiakie.jestem mama 5letniego Kacperka u którego zdiagnozowano celiakie.ma całkowity zanik kosmków. czy ktoś wie po jakim czasie się kosmki odbudują?Kacperek od zawsze jest bardzo szczupły.waży zaledwie 15 kg.wcale nie odczuwa głodu.potrafi cały dzień nie jeść i nie pic!!! czy kogoś dziecko tez tak miało?po przejściu na dietę-będzie odczuwał łaknienie?w jakim czasie przybędzie na wadze?lekarzy pytam to wszystko widza w jasnych kolorach.jak za dotknięciem różdżki-będzie apetyt i wzrost wagi.do tego cały czas choruje na górne drogi oddechowe.2 dni zdrowy i chory od nowa-na gardło,kaszel i katar.lekarze mówią,że to przez celiakie ma taka słabą odporność. czy wszystkie dzieci z celiakia tak mają?obecnie jest w trakcie leczenia po przebytym zapaleniu płuc, które zresztą złapał będąc w szpitalu na diagnostyce w kierunku celiakii.przyszliśmy tylko na 2dni na biobsję i już tak zostaliśmy... miesiąc!!!najpierw gorączka,potem 12razy wymiotował- czyli rota wirus,.potem kaszel i wreszcie...zapalenie płuc!koszmar-zdrowe dziecko przyszło na badanie i nie wstając z szpitalnego łóżka zachorowało na zapalenie płuc.nic nie jadł przez ten m-c pobytu w szpitalu.cały czas na kroplówkach.po prostu horror.rączki cale spuchnięte i fioletowe od wenflonów.a narkoza?tak się biedny jej bał.tak wiele wiele przeszedł zanim padła diagnoza-celiakia.a co będzie dalej?dopiero się uczę oo tej chorobie.ciężko jest wytłumaczyć z dnia na dzień dziecku,które ma już swoje smaki-że nie będzie już jadł swoich ulubionych batoników,chipsów,parówek,itp.a czy już nie będzie tak chorował i przybędzie na wadze?czy ktoś miał podobne doświadczenia?
Ostatnio zmieniony pt 06 lut, 2009 23:12 przez mamusia2, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: pilne-celiakia dzecka-kiedy przytyje i nie bedzie chorow

Post autor: Magdalaena »

mamusia2 pisze:witam.jestem tu nowa i nie bardzo obyta z komputerem.nie wiem czy to ktoś przeczyta.proszę aby odezwały się do mnie mamy lub tatusiowie dzieci chorych na celiakie.
Co więcej są tez osoby dorosłe chore na celiakię. Przede wszystkim nie denerwuj się. Celiakia to nic strasznego i dietę bezglutenową można całkiem dobrze oswoić.
mamusia2 pisze:jestem mama 5letniego Kacperka u którego zdiagnozowano celiakie.ma całkowity zanik kosmków. czy ktoś wie po jakim czasie się kosmki odbudują?
Niestety - sprawa jest indywidualna. U dzieci szybciej niż u dorosłych.
mamusia2 pisze:Kacperek od zawsze jest bardzo szczupły.waży zaledwie 15 kg.wcale nie odczuwa głodu.potrafi cały dzień nie jeść i nie pic!!! czy kogoś dziecko tez tak miało?po przejściu na dietę-będzie odczuwał łaknienie?w jakim czasie przybędzie na wadze?lekarzy pytam to wszystko widza w jasnych kolorach.jak za dotknięciem różdżki-będzie apetyt i wzrost wagi.
Poczytaj sobie wypowiedzi innych osób na forum. Jeśli mały porządnie przejdzie na dietę, to najprawdopodobniej urośnie, przytyje, poprawi się jego odporność, a nawet psychika.
mamusia2 pisze:celiakia.a co będzie dalej?dopiero się uczę oo tej chorobie.ciężko jest
wytłumaczyć z dnia na dzień dziecku,które ma już swoje smaki-że nie będzie już jadł swoich ulubionych batoników,chipsów,parówek,itp.
Ale musisz sobie z tym poradzić, bo tylko dieta bezglutenowa (bez żadnych odstępstw) pomaga w celiakii. Jeśli jest chudy to postaraj się mu dostarczyć sporo przysmaków bg, piecz ciasta itp. Najlepiej gotuj bezglutenowo dla wszystkich, to łatwiejsze i szybsze.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

Post autor: mamusia2 »

Dziękuję Ci za odpowiedź.będę się starać.ale Kacperek tak jak pisałam gdy mu się nie przypomni że ma zjeść to nie zje.a jak już jadł to tylko to co chciał-żadnych sałatek,ciast nie tknął.muszę sobie radzić z tą nową sytuacją ale najważniejsze żeby choć trochę przytył i przestał chorować.cały czas po lekarzach bo wiecznie kaszel i chory.ciekawe czy to faktycznie od celiakii tak chorował?
Awatar użytkownika
Sheep
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1431
Rejestracja: czw 15 gru, 2005 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sheep »

mamusia2 pisze:[...]cały czas po lekarzach bo wiecznie kaszel i chory.ciekawe czy to faktycznie od celiakii tak chorował?
Wiele osób ma bardzo obniżoną odporność przed zdiagnozowaniem. Po zdiagnozowaniu i przejściu na dietę zwykle to się poprawia, ale trzeba czasu. Na szczęście dzieci mają dużo większe możliwości odbudowy flaczków, niż dorośli ;)

Jeśli twój syn miał stwierdzony całkowity zanik kosmków, to czy lekarze nie przepisali mu specjalnej diety? To znaczy wiadomo, że bezglutenowej, ale dodatkowo bardzo łagodnej i lekkostrawnej? Na zdrowy rozum jeśli się nie ma właściwie kosmków, to nie ma możliwości normalnego trawienia pokarmu. Wydaje się, że Kacper nie powinien zaczynać od chleba bezglutenowego, tylko najpierw długo jeść same gotowane potrawy, np. ryż, jabłka, marchewkę, jakieś mięsko... Wszelki nabiał niewskazany. Oczywiście nie jestem lekarzem, piszę na podstawie doświadczenia swojego i innych.
Obrazek
kinga
Aktywny Forumowicz
Aktywny Forumowicz
Posty: 490
Rejestracja: pn 14 mar, 2005 11:30
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kinga »

Całkowicie zgadzam się z Sheep.
Moja córcia na początku miała właśnie lekkostrawną dietę,
którą stopniowo rozszerzałam o inne produkty.
A co do samych produktów, to jest ich już cała masa- od parówek,przez makarony po paluszki, więc nie jest to wcale takie straszne.

Głowa do góry-dasz radę i syn też :)
mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

Post autor: mamusia2 »

dziekuję za wszystkie odpowiedzi i rady.lekarze nic nie mówili o lekkostrawnej diecie tylko że ma jeść tak jak jadł do tej pory z tym,że bezglutenowe.natomiast jeszcze zalecili dietę bezmleczną-też nie wiem dlaczego?SHEEP-jeśli chodzi o pieczywo- to jak tylko przyszedł wynik,że to celiakia-tam jeszcze w szpitalu-to już na kolację Kacperuś dostał bezglutenowy chleb i codziennie już taki mu dawali do końca naszego pobytu w szpitalu.tez się zdziwiłam że tak od razu dali mu taki chleb bezglutenowy.szczegółęm jest to,że Kacperek wcale nie chciał go jeść.płakał i mówił,że mu nie smakuje i żebym mu dała bułeczkę.więc nie wiem bo nic lekarze mi nie mówili żeby stosować lekkostrawną dietę-czy mam mu dawać tylko gotowane czy może jeść kotleta smażonego-obtoczonego w bułce tartej bezglutenowej?KINGA-dzięki za słowa wsparcia.wiem,że dużo jest dobrych rzeczy dla bezglutków-właśnie wczoraj przyszła mi paczka z bezglutenu-ale te ceny są kosmiczne.a czy ktoś wie jak jest z rodzeństwem?Kacperek ma rocznego braciszka i martwię się-czy też będzie miał celiakię?
Ostatnio zmieniony sob 07 lut, 2009 13:50 przez mamusia2, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

mamusia2 pisze:Kacperek wcale nie chciał go jeść.płakał i mówił,że mu nie smakuje i żebym mu dała bułeczkę.
Bo suchy chleb bg jest niedobry - trzeba go odświeżyć w mikrofalówce albo na parze.
mamusia2 pisze:a czy ktoś wie jak jest z rodzeństwem? Kacperek ma rocznego braciszka i martwię się-czy też będzie miał celiakię?
ryzyko jest jak jak 1 do 10. Na pewno warto go zbadać, tak jak rodziców.

Mamusiu2 - czy mogłabyś pisać trochę bardziej przejrzyście ? Gdybyś rozdzielała akapity, łatwiej byłoby Cię czytać.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

Post autor: mamusia2 »

Magdalaena postaram się pisać bardziej czytelnie. Wiesz w szpitalu Kacperkowi

podgrzewali ten bg chleb w mikrofali i był miękki ale cóż z tego jak dziecko

poznało że chlebek ma inny smak niż ten który jadł do tej pory. Teraz już

polubił bułeczki bg i przynajmniej z tym jest lepiej. A młodszemu pewno zrobią

badanie: transglutaminazę tkankową. Kacperek miał wynik 52 a norma jest 7! Jak

zrobią to może będzie już coś wiadomo. Wiem że to o niczym nie świadczy ale

Dawiś nie jest chudziutki i od początku ładnie przybiera na wadze. Więc może

jest zdrowy. Chociaż martwię się trochę bo od listopada nie urósł nic a to też

objaw celiakii - jak wyczytałam. Zastanawiałam się skąd u Kacperka taka

choroba ale teraz już wiem, ze każdy może na nią zachorować i w każdym

wieku. Bardzo się cieszę że jest takie forum na którym są osoby znające

temat i służą pomocą i dobrym słowem DZIĘKUJĘ
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Magdalaena »

mamusia2 pisze:Magdalaena postaram się pisać bardziej czytelnie.
Chodziło mi raczej o rozdzielanie fragmentów wypowiedzi dotyczących różnych spraw, a nie pisanie jednym ciągiem np. tak:

Wiesz w szpitalu Kacperkowi podgrzewali ten bg chleb w mikrofali i był miękki ale cóż z tego jak dziecko poznało że chlebek ma inny smak niż ten który jadł do tej pory. Teraz już polubił bułeczki bg i przynajmniej z tym jest lepiej.

A młodszemu pewno zrobią badanie: transglutaminazę tkankową. Kacperek miał wynik 52 a norma jest 7! Jak zrobią to może będzie już coś wiadomo. Wiem że to o niczym nie świadczy ale Dawiś nie jest chudziutki i od początku ładnie przybiera na wadze. Więc może jest zdrowy. Chociaż martwię się trochę bo od listopada nie urósł nic a to też objaw celiakii - jak wyczytałam.

Zastanawiałam się skąd u Kacperka taka choroba ale teraz już wiem, ze każdy może na nią zachorować i w każdym wieku.

Bardzo się cieszę że jest takie forum na którym są osoby znające temat i służą pomocą i dobrym słowem

DZIĘKUJĘ
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

Post autor: mamusia2 »

Wiem ..że zaś coś źle pokombinowałam :( Wiedziałam że coś zaś robię źle . Może tym razem uda mi się napisać normalnie.... To się okaże...
Awatar użytkownika
Rafal_tata
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 2660
Rejestracja: śr 14 sty, 2004 13:31
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rafal_tata »

Nikt nie ma pretensji :) Dążymy jedynie do standardu ;)
macka
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 13
Rejestracja: śr 12 mar, 2008 18:23
Lokalizacja: chelmza

Post autor: macka »

Witam , mam córeczkę 5-letnią u której rok temu zdiagnozowano Celiakię(4 stopień).Ważyła 13kg nic nie jadła,była blada , apatyczna i miała biegunki. Tak jak Twój synek miała wybrane produkty.Było ciężko, z mężem tłumaczyliśmy, że tych produktów co lubi nie może jeść bo tam jest gluten, który szkodzi jej i powoduje, że żle się czuje.Teraz jest całkowita odmiana.Waży 21kg jest żywa jak nigdy dotąd poprostu inne dziecko.Cały czas uczymy się o tej diecie tak jak ty.Życzę szybkiej poprawy i pozdrawiam.
chantico
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr 10 wrz, 2008 22:17
Lokalizacja: małpolska

Post autor: chantico »

witam. Mam 3-letnią córkę u której pół roku temu zdiagnozowano celiakie. Miałam wszystkie typowe objawy- niegunka, wymioty, niski wzrost itp. Natomiast syn 7 - letni w sumie nie ma objawów, ale właśnie tak jak Twój synej jest strasznie chudy i gdyby mógł to by wcale nie jadł, nigdy nie czuje głodu. Z tym że on prawie wcale nie choruje, nie miał nigdy żadnej grypy, raz tylko zapaenie kratani i kilka razy przeziębienie. Jeszcze jesteśmy przed badaniami pod koniec kwietnia idziemy do szpitala, wtedy okaze sie czy to celiakia...
mama ela
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 3
Rejestracja: pt 17 kwie, 2009 22:58
Lokalizacja: grebów

Post autor: mama ela »

U mojego synka po 1 tygodniu ustąpiły objawy, a po miesiącu wzrost wagi był już zauważalny(co prawda nie duży, ale zawsze to coś). dziecko przebywa już 3 lata na diecie i jak na 7- latka jest dość wysoki( ok. 127) i waży 27 kilo.Gastrolog uważa że wyniki są bardzo dobre. w wieku 4 lat ważył 14 kg.
mamusia2
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: pt 30 sty, 2009 20:14
Lokalizacja: małopolska

Post autor: mamusia2 »

U nas od stycznia jak na razie niewiele się zmieniło . Kacperek nadal mało je i oczka ma podkrążone i jest blady. Może musi więcej czasu upłynąć zanim będzie jakaś widoczna poprawa. Mam nadzieję że to nastąpi w niedługim czasie. Pozdrawiam Wszystkich
ODPOWIEDZ