Rotacja pokarmów.

Celiakia z medycznego punktu widzenia.

Moderator: Moderatorzy

lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Rotacja pokarmów.

Post autor: lenalena »

Skoro większość osób na forum jest już na diecie bezglutenowej(z różnych przyczyn) i spożywa wyłącznie zboża bz. to musi mieć świadomość tego, że jedząc wyłącznie kaszę gryczaną, ryż, kukurydzę, proso z czasem też będzie miało alergię na te produkty. Badając nietolerancje pokarmowe często spotyka się nietolerowanie: glutenu, jaj, mleka, ryżu, k. gryczanej. Wtedy zaleca się rotowanie diety co 4 dni.
I tu w właśnie pytanie: jak rotować tak ograniczoną grupę produktów bezglutenowych co 4 dzień?
Z nietolerancją jest tak, że jeśli jemy produkty często takie same to na dobra sprawę wszystko zacznie uczulać :(
Awatar użytkownika
Magdalaena
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 1366
Rejestracja: pt 02 sty, 2004 13:28
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rotacja pokarmów.

Post autor: Magdalaena »

lenalena pisze:Skoro większość osób na forum jest już na diecie bezglutenowej(z różnych przyczyn) i spożywa wyłącznie zboża bz. to musi mieć świadomość tego, że jedząc wyłącznie kaszę gryczaną, ryż, kukurydzę, proso z czasem też będzie miało alergię na te produkty.
Pierwsze słyszę. Większość z forumowiczów jest jednak chora na celiakię i mechanizmy dotyczące alergii nas nie dotyczą, więc mogę się po prostu nie znać.
Magdalaena
celiakia zdiagnozowana w sierpniu 2003 r.
Obrazek
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Trzeba znaleźć więcej produktów, żeby było co rotować. Nie tylko celiacy, większość źródeł mówi o zróżnicowanej diecie. I też obijało mi się o uszy, że długie spożywanie jednego produktu może wywołać nietolerancję (lub alergię IgE zależną). Może, nie musi. Jeśli wywoła - kaplica. To wywoływanie nie jest jednak na pewno tak zupełnie powszechne, bo glutenowcy jedzą przecież mnóstwo przetworów glutenowych z pszenicy i jakoś nie wszyscy mają z tym problem (podobno, choć diabli tak naprawdę wiedzą :)).
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Własnie najgorsze jest to, że nadmiar w diecie danych produktów może wywołać alergię IgG zależna. Gdzie obiawy nie są jednoznaczne i natychmiastowe jak w przypadku IgE zależnej, co gorsza występują nawet po 3 dniach od zjedzonego pokarmu.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

To pewnie to, co ja rozumiem pod pojęciem nietolerancji. Alergolodzy, z którymi miałem do czynienia, utożsamiali alergię z reakcją IgE zależną. To oczywiście kwestia tylko terminologiczna, nie zmieniająca istoty problemu: Jest kilka kasz, są różne mięsa, wiele warzyw i owoców. Jeśli nie ma innych ograniczeń, rotację z pominięciem tych marnych kilku zbóż, które zawierają gluten, może nawet łatwiej wprowadzić niż z nimi.

A co ma powiedzieć człowiek na diecie ketogenicznej, który ma wycięte z diety owoce, warzywa i wszystkie zboża?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Rzecz w tym, że jestem na diecie bz. i powinnam rotować kasze bz. co 4 dzień. Tu jest problem. Bo wychodzi na to, np. poniedziałek: jaglana cały dzień, wtorek gryczana, środa ziemniaki cały dzię;(, środa- ryż. Trudno jeść na śniadanie kartofelki!
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Co to jest dieta bz.? Nikt nie mówi, że nie możesz jeść różnych kasz tego samego dnia. 4 dni są podane raczej orientacyjnie. Ważna jest urozmaicona dieta. Poza tym raczej niewłaściwie jest odżywiać się samą skrobią. Jeszcze mięso, przetwory mleczne, strączkowe (białko), warzywa, owoce. I właściwie, jeśli ktoś ma taką wolę, co trudnego jest w jedzeniu ziemniaków na śniadanie?
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Dieta bz- dieta bezglutenowa. O pozastałych składnikach diety nie pisałam bo to w sumie oczywiste, że są warzywa, białka zwierzece, roślinne. Jednak dorosły człowiek nie potrzebuje aż tak dużo białka zwierzęcego. Jeśli chodzi o mięsko to jest w czym wybierać.
Nabiał wykluczam. To węglowodanów potrzebuje mózg. Porcja mięska- to wystarczająca ilość proteiny dziennie.
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

lenalena pisze:Dieta bz- dieta bezglutenowa.
Jeśli chcesz ukuć własny skrót (przyjęty jest bg?), to używaj liter z obu wyrazów składowych :).
lenalena pisze:O pozastałych składnikach diety nie pisałam bo to w sumie oczywiste, że są warzywa, białka zwierzece, roślinne. Jednak dorosły człowiek nie potrzebuje aż tak dużo białka zwierzęcego. Jeśli chodzi o mięsko to jest w czym wybierać.
Nabiał wykluczam. To węglowodanów potrzebuje mózg. Porcja mięska- to wystarczająca ilość proteiny dziennie.
Może siedzący dorosły człowiek nie potrzebuje. Mówi się o 1, nawet 1.5 g białka na kg masy ciała dziennie. Dorosły człowiek nie potrzebuje też tak dużo cukru (vide wielu amerykanów). Tym bardziej, że ciało jest podobno w stanie sobie wytworzyć każdy potrzebny cukier z białka, nie na odwrót. Ile to jest porcja mięska? 50 g? Chyba za mało dla ruchliwego człowieka. Jadam na ogół porcję mięsa :), bo lubię białeczko.

Niskowęglowodanowej diecie Atkinsa np. często przypisuje się rozjaśnienie umysłu.

Skoro nie ma problemów z mięsem i warzywami (nb. w warzywach też jest cukier), nie ma problemów ze skrobią, bo przecież można jej np. nie jeść wcale w jakimś posiłku i już mamy jeden załatwiony :).
Ostatnio zmieniony wt 20 lip, 2010 11:33 przez titrant, łącznie zmieniany 1 raz.
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Dla mnie to dieta"bez",,,ale dość już o tych skrótach- to nie jest najistotniejsze.
Generalnie chodzi to to, że jedząc posiłek składający się z białka zwierzęcego i warzyw jeden raz na dzień chudniemy:(

Pewnie że można zjadać proteinkę + jarzynkę jako posiłek ale
ja jestem naprawdę i tak już szczuplutką i drobną osobą.
eldo_tu
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 71
Rejestracja: czw 15 lip, 2010 12:46
Lokalizacja: StalGorzów
Kontakt:

Post autor: eldo_tu »

lenalena

ja mialem porblem z waga, wazylem 53kg przy 185 wzrostu, tragedia, gdy jestem na diecie bg waga powoli roscie, ustapily bole brzucha, oprozniam sie rzadziej, ale ciezko bylo sie do tego sklonic, bo musialem odstawic jeszcze cukier. mysle ze jak sa zalecenia trzeba je stosowac potem bedzie juz gorzej, uwierz mi, a nie wiedzialem o co chodzi, wypilem jedno piwo, skrecalo mi brzuch, nie wiedzialem co sie ze mna dzieje, itpppp
Ostatnio zmieniony wt 20 lip, 2010 20:10 przez eldo_tu, łącznie zmieniany 1 raz.
''Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic
Pożycz mi nogi, moje nie mają już siły iść "
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Tak, tylko ja nie mam celiaki, tylko zniszczone jelitko :( stąd moje nietolerancje pokarmowe. Szczupła jestem dlatego, że od marca 2010 nie jem: ani grama cukru, produktów zawierających gluten no i nabiału, ostatno przestałam jeść sól. Także ścisła i restrykcyjna dietka dla poprawienia stanu jelit. Nie musze Ci mówić jakie to wzbudza kontrowersje wśród ludzi otaczających mnie, bo i alkoholu od marca nie pije!
eldo_tu
Aktywny Nowicjusz
Aktywny Nowicjusz
Posty: 71
Rejestracja: czw 15 lip, 2010 12:46
Lokalizacja: StalGorzów
Kontakt:

Post autor: eldo_tu »

sluchaj ja nie jem cukrow, glutenu , mleka, i produktowa na drożdżach, bo tez zniszczylem swoj organizm, oprocz jelita , to jeszcze watrobe. a nie tolerancja glutenu wyszla dlatego ze moj dietetyk musial zrobic mi duzo badan, aby pojsc w dobrym kierunku, i okazalo sie ze mam nie tolerancje glutenu.) i moii znajomii nic nie mowia, wazniejsze jest zdrowie, i rodzina. pozniej reszta.
''Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły
Możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic
Pożycz mi nogi, moje nie mają już siły iść "
Awatar użytkownika
titrant
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Bardzo Stary Wyjadacz :)
Posty: 2152
Rejestracja: ndz 26 paź, 2008 18:51
Lokalizacja: Kraków

Post autor: titrant »

Lenalena: Jeśli jeden posiłek z białka i warzyw powoduje chudnięcie, można jeść kilka :).
[tutaj to tylko moja opinia: na tym forum wydaje się, że głównie ja uważam, że gluten to śmiertelna trucizna i jej rzucenie powinno nastąpić choćby na podstawie lepszego samopoczucia]
lenalena
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 46
Rejestracja: pn 10 maja, 2010 16:13
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: lenalena »

Titrant: spożywam jeden posiłek mięsny tylko taz na dzień a reszta jadłospisu w tym dniu- to inna historia. Jedząc 3 posiłki mięsne na dzień zakwaszę organizm już i tak pewnie zakwaszony
ODPOWIEDZ