
Właśnie wróciłam od lekarza gastroenterologa ( szpital w miejscowości Inowrocław - województwo kujawsko-pomorskie )
Pani doktor widząc moje wyniki była zupełnie zdezorientowana i nie potrafiła nic powiedzieć.
Badania zrobiłam na własny koszt po stwierdzeniu (spóźnionym ) niedorozwoju szkliwa zębowego i pleśniawek na dziąsłach przez chirurga stomatologa
mam badania : przeciwko gliadynie i przeciw endomysium - oba w klasach IgA oraz IgG.
przeciwciała przeciw gliadynie obecne w klasie IgA , przeciwciała przeciw endomysium obecne w klasie IgA...i jakieś dziwne wartości , których ani ja , ani (niestety) lekarz nie rozumiemy - lekarka powiedziała że coś tu niby jest ale jakieś małe wartości...
Rok temu skierowana byłam do tej samej lekarki z mocnymi bólami brzucha z prawej strony, refluksem i zaparciami... miałam robione USG i badania krwi ale ich wyniki były dobre.. efektem tych wizyt było otrzymanie ziołowych tabletek uspakajających i rady typu : spożywać dużo otrębów pszennych i błonnika i colon c ( mówiłam że nie jem mięsa, jem tylko ciemne pieczywo i płatki i dużo warzyw - lekarka chyba nie dowierzała mi , kiedy mówiłam że zdrowo się odżywiam )
a oprócz tego mam dziwny trądzik - pojawił mi się na studiach
Niestety nie mam żadnych " efektownych" objawów - nie jestem chuda, ani otyła, nie mam anemii, nie mam narazie schizofrenii, trochę mi czasem smutno, i za dużo żartuję w czasie wizyt lekarskich i chyba przez to nie jestem brana na poważnie
Dostałam jednak skierowanie na gastroskopię z pobraniem wycinka - ma je wykonywać ta sama lekarka , u której byłam i boję się , że ona nie do końca wie czego szukać...
Chciałabym dowiedzieć się czy jest jakaś osoba , która miała wykrytą celiaklię w dorosłym wieku gdzies w moim województwie - w bydgoszczy, toruniu - i czy może polecić jakiegoś lekarza, któryzna się na rzeczy
zawsze zostaje wycieczka do Zabrza


ale to dopiero jak odzyskam moje wyniki, które Pani doktor "pożyczyła" żeby zadzwonić do laboratorium , w którym je wykonano i zapytać o co "biega"
