Lista leków bezglutenowych

michałt · Post autor: **michałt** » czw 24 lis, 2011 14:05

Ola_la pisze: Ja też nie jestem, ale tam jak byk stoi "zawiera soję i pszenicę"

No fajnie... fajnie.. szkoda że tego w składzie nie ma!!!!!!

Już wiem czemu dziś już 4 razy w toalecie byłem... W dawkowaniu taka informacja?! Kurde! tak restrykcyjnie podchodziłem do tej diety!
Wiecie co jest najzabawniejsze?! To że ja ciągle tej głupiej dermatolog podkreślałem że jestem na diecie! A ona że przesadzam! Traktowała mnie jak paranoika idiotka!!!!

Post autor: **Ola_la** » czw 24 lis, 2011 15:12

michałt pisze:W dawkowaniu taka informacja?!

w linku, który przesłałeś, znalazłam taką informację-ostrzeżenie.

Post autor: **Magdula82** » czw 24 lis, 2011 20:45

z tego wynika,że maltodekstryna jest w tym przypadku z pszenicy. Ja po probiotyku, w którym była maltodekstryna dostałam drgawek i biegunke na końcu.

michałt · Post autor: **michałt** » czw 24 lis, 2011 22:57

Ola_la pisze:
michałt pisze:W dawkowaniu taka informacja?!
w linku, który przesłałeś, znalazłam taką informację-ostrzeżenie.

Na pudełku też jest w ten sposób ;/

---------------------------------------------------------

Mam pytanie! Mam jeszcze lecytynę - może też pomoże na włosy.
Doppelherz aktiv Lecytyna + vit. B
Skład: lecytyna sojowa, Witaminy: D-alfa-tokoferol (wit. E), amid kwasu nikotynowego (wit. PP), ryboflawinę (wit. B2) chlorowodorek pirydoksyny (wit. B6), cyjanokobalaminę (wit. B12), kwas foliowy,, monoazotan tiaminy (wit B1), oraz olej sojowy (wypełniacz), mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych (emulgator), żelatynę (składnik otoczki), glicerol (subst. utrzymujaca wilgotność), sorbitol (subst. utrzymujaca wilgotność), tlenki i wodorotlenki żelaza (barwniki).

Zależy mi w sumie teraz na koncentracji chociaż... ale od lecytyny też włosy się wzmacniają podobno. ;]

Post autor: **titrant** » czw 24 lis, 2011 23:21

michałt pisze:Na pudełku też jest w ten sposób ;/

Więc skąd jakiekolwiek wątpliwości?

michałt · Post autor: **michałt** » czw 24 lis, 2011 23:31

titrant pisze:
michałt pisze:Na pudełku też jest w ten sposób ;/
Więc skąd jakiekolwiek wątpliwości?

No bo składników szukałem w składzie... nie przejrzałem całego pudełka

W żywności przy składzie jest coś takiego... ;/

W lecytynie przejrzałem całe ale nic nie ma o pszenicy...

Post autor: **titrant** » pt 25 lis, 2011 10:05

michałt pisze:No bo składników szukałem w składzie... nie przejrzałem całego pudełka
W żywności przy składzie jest coś takiego... ;/

Jeśli na leku albo suplemencie jest informacja o alergenach, jest to dobra wola producenta. Dlatego najlepszym chyba wyjściem jest czytanie składu i korzystanie z wiedzy, które składniki potencjalnie mogą mieć coś wspólnego (np. od nich pochodzą, bo w lekach rzadko zdarza się, że składnikiem jest mąka) ze zbożami glutenowymi. I w przytoczonym przez Ciebie przykładzie takich składników jest sporo.

A to że lekarz bagatelizuje dietę, nie jest śmieszne tylko smutne.

michałt · Post autor: **michałt** » pt 25 lis, 2011 10:21

Jeśli na leku albo suplemencie jest informacja o alergenach, jest to dobra wola producenta.

To się powinno zmienić... Z etycznego punktu widzenia taka informacja powinna być. W żywności nie ma z tym dużego problemu więc tym bardziej nie powinno być w lekach. Z tą lecytyną przejdę się do apteki i zapytam... tylko czy pani aptekarka będzie wiedzieć?

Post autor: **titrant** » pt 25 lis, 2011 10:43

michałt pisze:To się powinno zmienić... Z etycznego punktu widzenia taka informacja powinna być. W żywności nie ma z tym dużego problemu więc tym bardziej nie powinno być w lekach. Z tą lecytyną przejdę się do apteki i zapytam... tylko czy pani aptekarka będzie wiedzieć?

Na razie jest, jak jest i trzeba sobie radzić na ile można, tj. interpretować skład samemu.

Pani aptekarka prawdopodobnie będzie wiedzieć najwyżej tyle samo co Ty, czyli to, co można przeczytać w składzie. I raczej nie będzie wnikać w pochodzenie poszczególnych składników. Masz skład tej lecytyny gdzieś?

michałt · Post autor: **michałt** » pt 25 lis, 2011 11:10

podałem wyżej:

Doppelherz aktiv Lecytyna + vit. B
Skład: lecytyna sojowa, Witaminy: D-alfa-tokoferol (wit. E), amid kwasu nikotynowego (wit. PP), ryboflawinę (wit. B2) chlorowodorek pirydoksyny (wit. B6), cyjanokobalaminę (wit. B12), kwas foliowy,, monoazotan tiaminy (wit B1), oraz olej sojowy (wypełniacz), mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych (emulgator), żelatynę (składnik otoczki), glicerol (subst. utrzymujaca wilgotność), sorbitol (subst. utrzymujaca wilgotność), tlenki i wodorotlenki żelaza (barwniki).

Post autor: **titrant** » pt 25 lis, 2011 11:15

No fajnie, tu rzeczywiście nic się nie rzuca w oczy.

michałt · Post autor: **michałt** » pt 25 lis, 2011 13:06

Dzięki za odpowiedź ;]

Post autor: **Ola_la** » pt 25 lis, 2011 14:22

michałt pisze:nie przejrzałem całego pudełka

złamałeś pierwszą i podstawową zasadę bezglutka - "czytać wszystko, dokładnie i na dziesiątą stronę".
i liczyć tylko na siebie w tej kwestii, bo jak już wiemy - na przedstawicieli służby zdrowia liczyć nie możemy.

michałt · Post autor: **michałt** » sob 26 lis, 2011 21:50

Wysłałem maila do producenta Doppelherz - Ani wyżej wspomniana lecytyna ani Doppelherz aktiv Tran nie zawierają glutenu. Co ciekawe napisano że zgodnie z wymogami prawa ich produkty zawierające gluten posiadają stosowną informację np. "wyciąg proteinowy z pszenicy".
Czyli jest jednak wymóg prawa? ;>

Ola_la pisze: złamałeś pierwszą i podstawową zasadę bezglutka - "czytać wszystko, dokładnie i na dziesiątą stronę".
i liczyć tylko na siebie w tej kwestii, bo jak już wiemy - na przedstawicieli służby zdrowia liczyć nie możemy.

No właśnie ;/ ...i to bardzo przydatną zasadę...

Post autor: **madzialena** » wt 06 gru, 2011 23:53

to sa suplementy diety, czyli żywność

i podlegają innym przepisom niż leki;
pewnie zgodnie z wymogami prawa
oznacza tutaj znakowanie zywności na obecnośc alergenów,
czy producent odpowiedział jaki przepis go tutaj obowiązuje?

niestety przy wielu lekach jedynym źródłem informacji
jest ulotka znajdująca się,np. w opakowaniu
tak zaklejonym i zabezpieczonym, że nie można
sobie poczytać przed zakupem
- to jest problem i dla nas i dla farmaceutów